rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Pan Czepialski - wygraj książkę "Wszystko wina kota!".

LubimyCzytać
utworzył 17.07.2017 o 12:32

Bestsellerowa pisarka, Lidia Makowska, od lat tworzy popularne wśród kobiet powieści, wydając je pod pseudonimem Róża Mak. Właśnie kończy pisać kolejną książkę i już zaczyna się martwić, co tym razem zarzuci jej Jack Sparrow – czołowy bloger bezlitośnie punktujący niedociągnięcia wszystkich poprzednich powieści. Jednocześnie namawiana przez agentkę i przyjaciółkę, Karolinę, przygotowuje się do telewizyjnego wywiadu, aby ujawnić wszystkim fanom swoją prawdziwą twarz. Żąda jednakże, aby wywiad poprowadził Jack, który jako krytyk literacki także występuje incognito.

 
Czy, o zgrozo, Wy też mieliście styczność z człowiekiem pokroju Jacka Sparrowa, który z niewiadomych powodów czepiał się wszystkiego, co robiliście? Jak radzić sobie z takimi ludźmi? Co zrobić z namolnym, bezlitosnym obserwatorem, wypunktowującym nasze błędy?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Wszystko wina kota! - Jacek Skowroński
Wszystko wina kota!

Autor : Agnieszka Lingas-Łoniewska

Czasami życie pisze najlepsze scenariusze! Romantyczna komedia omyłek. Bestsellerowa pisarka, Lidia Makowska, od lat tworzy popularne wśród kobiet powieści, wydając je pod pseudonimem Róża Mak. Właśnie kończy pisać kolejną książkę i już zaczyna się martwić, co tym razem zarzuci jej Jack Sparrow – czołowy bloger bezlitośnie punktujący niedociągnięcia wszystkich poprzednich powieści. Jednocześnie namawiana przez agentkę i przyjaciółkę, Karolinę, przygotowuje się do telewizyjnego wywiadu, aby ujawnić wszystkim fanom swoją prawdziwą twarz. Żąda jednakże, aby wywiad poprowadził Jack, który jako krytyk literacki także występuje incognito. „Wszystko wina kota!” to optymistyczna historia o zaufaniu i przyjaźni, a także o tym, jak cienka może być granica dzieląca dwa pozornie odległe światy. A gdzie w tym wszystkim wina futrzaka? Przeczytajcie ☺

Regulamin
  • Konkurs trwa od 17 lipca do 24 lipca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Novae Res.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [76]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
michalina 24.07.2017 13:43
Czytelniczka

Ja zacznę od tego, czy przypadkiem sama nie jestem takim typem człowieka???.
Czasem chyba każdy z nas trochę jest. Ja najczęściej czepiam się osób, które kocham I o zgrozo im bardziej na kimś mi zależy tym więcej się czepiam. Czego?? Chyba chcę dla nich jak najlepiej, pragnę ich szczęścia, samodoskonalenia, jednocześnie krytykując ich za ich nawet "najmniejsze"...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
karolina27 24.07.2017 13:35
Czytelnik

Ja na szczęście nie miałam takiego problemu, ale moja przyjaciółka miała chłopaka, który bez przerwy ją krytykował i czepiał się wszystkiego, a to, że ma za krótką spódnicę, nie taki kolor lakieru na paznokciach, że sprząta nie tak jak jego mama, dlaczego znowu przytyła itp. Przyjaciółka starała się być idealna, ale wiadomo, że ideałów nie ma. Wiele razy mówiła mu, że jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Minio83 23.07.2017 14:10
Czytelnik

Najgorzej jest, gdy wchodzi się z takim Czepialskim w dyskusję. Bo Czepialski tylko na to czeka. Nauczyłem się, że najskuteczniejszą metodą na mojego Czepialskiego jest uśmiech. Jak widzę, że mu się zbiera na monolog na mój temat uśmiecham się szeroko i słucham z uwagą. Po czym dodaję: "Rzeczywiście, nie myślałem o tym w ten sposób". Albo: "O, dziękuję! Też czułem, że nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Grzegorz Dymon 23.07.2017 10:03
Czytelnik

Niestety, trochę taki jestem. ALE na swoje usprawiedliwienie dodam, że nie wyjawiam tego publicznie, więc druga osoba nawet o tym nie wie. Jest tak za sprawą dwóch rzeczy. Po pierwsze, jako jedynak, zawsze rodzice się mnie "czepiali", żeby wykreować cudownego człowieka ze swojego synka, którego mieli najpóźniej, jak się dało. Mądre zaś powiedzenie mówi: "kto z kim...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ewa28 22.07.2017 22:34
Czytelniczka

W dzisiejszych czasach takich ludzi pokroju Jacka nie trudno wskazać. Od kilku lat mieszkam z takim "Jackiem" , którym jest moja teściowa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kamiowik 22.07.2017 22:04
Czytelniczka

W dzisiejszych czasach bardzo wiele ludzi może nosić miano tych z rodzaju czepialskich. Często wynika to z negatywnego podejścia do życia przez takie osoby. Są to ludzie "idealni", wymagający, czujący, że świat należy do nich oraz potrafiący wytykać błędy w każdym momencie. Jak sobie poradzić? Nie przejmować się opiniami takich osób, a najlepiej je ignorować i dalej myśleć...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ibis 22.07.2017 18:07
Czytelnik

Osoba pokroju Jacka Sparrowa, bezlitosnego pogromcy mó... obiecujących pisarek? Czyli typ osoby "cokolwiek nie zrobię, będzie źle". No niestety, w dzisiejszych czasach spotyka się takie osoby (typowi hejterzy), a ja niestety miałem z nimi styczność. Nawet moja najlepsza przyjaciółka często zachowuje się w ten sposób- "popatrz, zrobiłeś to nie tak jak miało być",...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Molek 22.07.2017 16:59
Czytelnik

Kiedy mój mąż zaczyna fazę na czepialstwo i wytykanie błędów staram się to przyjąć ze stoickim spokojem, jego uwagi traktuję jak natrętną muchę, ale ileż można zdzierżyć "bzyczenie" kogoś nad uchem?! Najczęściej wtedy następują ciche dni, a gdy i ich nie można już znieść to rano wychodząc do pracy zostawiam mu w kuchni Snickersa z karteczką "Zjedz i przestań w końcu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
anek123 22.07.2017 15:19
Czytelniczka
  • 1. Jezus – nadstaw drugi policzek i módl się, żeby Ci ich wystarczyło. Co oczywiście nie jest zachętą do bycia dwu-, lub więcej-licowym ;)

  • 2. Kot – ignoruję cię. Dla mnie nie istniejesz. Dźwięk? Jaki dźwięk? Ja nic nie słyszałam, chyba że świst zamykanych drzwi przed twoim nochalem.

  • 3. Bóg – jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Nic dodać nic ująć.


I tak oto powstała trójca świętego Internetu. Boski Kot o imieniu Jezus.

Krytyka nigdy nie jest przyjemna. Jednak jeśli jest konstruktywna, zgodna z prawdą i motywuje do podjęcia działań korygujących – w porządku. Jeśli jednak jest to czepialstwo poziom ekspert, tylko po to żeby komuś zepsuć humor – o, nie! Sposobów na radzenie sobie z tego typu zabiegami jest kilka.
Zobaczmy:

  • 1. Jezus – nadstaw drugi policzek i módl się, żeby Ci ich...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ogarbejbe 22.07.2017 09:57
Czytelniczka

Śmiać się, a jeśli ma rację wyciągać wnioski. Krytyka, która jest zasadna ma sens i dużo daje, ale nalezy pamietać o dystansie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post